MAJ 2017 - PODSUMOWANIE MIESIĄCA

Hej Kochani! Pierwsze dni  czerwca miałam  pełne nauki i nie miałam czasu napisać podsumowania maja :) Jestem ciekawa ile osób na niego czekało :) Sesja zbliża się ku końcowi i nareszcie mam trochę wytchnienia, więc oto przychodzę do Was z podsumowaniem maja :) 

BLOG

W maju nastąpił przełom w moim blogowaniu, a mianowicie wzięłam udział w spotkaniu blogerek "Beauty Healthy Lifestyle" w Sokołowie Podlaskim :) Ten dzień zapamiętam na długo. Należę do tych osób, które zdecydowanie zyskują przy bliższym poznaniu. Pierwszy kontakt z obcą mi osobą to dla mnie moment stresujący. Tym razem nie było inaczej - przed spotkaniem byłam zestresowana , a w głowie snułam czarne scenariusze :D Na szczęście dziewczyny okazały się być naprawdę fajne, przyjazne i świetnie czułam się w ich towarzystwie i chętnie powtórzyłabym spotkanie w takim samym gronie :) Jeśli jeszcze nie widzieliście posta z relacją z tego dnia to zapraszam : POST TU :) 

Najpopularniejszy post ostatniego miesiąca: BLUZKA Z ROZCIĘCIAMI ROSEGAL | BIRTHDAY GIRL

Co u mnie?

Maj to miesiąc moich urodzin. W tamtym roku na blogu pojawiły się typowo urodzinowe zdjęcia z balonami (POST TU), jednak w tym roku nie miałam czasu nic zorganizować ( czyt. sesja :D ). Nawet swoich urodzin nie obchodziłam jakoś nadzwyczaj wyjątkowo. Jednak kilka dni przed urodzinami wraz z Kasią ( Kasia Ciapa Fotografia) umówiłyśmy się na sesję zdjęciową. Zgrałyśmy się idealnie :) Kasi profesjonalne zdjęcia to idealny prezent na urodziny i coś innego dzięki czemu na blogu również powstał post inny niż zazwyczaj :)  

www.kasiaciapa.pl

Kasia Ciapa - Fotografia 

Szybcy i wściekli 8 (2017)

Filmy z tej serii oglądam dla samach efektów specjalnych. Przez cały seans zdarzyło się tak wiele absurdalnych i nierealnych zdarzeń, że już pod koniec filmu spodziewałam się wszystkiego :D Film zabawny, ciekawy :) Idealny na leniwe popołudnie :) 

<<MÓJ INSTAGRAM >>

Ulubieniec miesiąca - Odżywka do rzęs Long4Lashes by OCEANIC 

Odżywkę zaczęłam używać od połowy lutego,a już w maju zauważyłam największe efekty. Pewnie wiele osób o niej słyszało. Są zwolenniczki jak i przeciwniczki. Obawy miałam, zwłaszcza gdy przeczytałam jakie mogą być skutki uboczne jej stosowania. Jednak widząc efekty kuracji na blogach, Instagramie i wśród koleżanek musiałam wypróbować, by się przekonać jak to będzie wyglądało u mnie. Już po miesiącu systematycznej aplikacji miałam pojedyncze dłuższe rzęski, które ciężko było  okiełznać, jednak gdy reszta mi podrosła było już pięknie. Rzęsy nie wypadają, zrobiły się ciemniejsze, dłuższe i cudownie się podkręcają. Wiele osób pyta się mnie czy są one doklejane :) Co do minusów to przez pierwsze dni zauważyłam pękające naczynka na powiekach, które niestety zostały mi aż do dzisiaj. Drugim minusem jest fakt, iż efekty będą tylko w momencie gdy nie zaprzestaniemy korzystać z odzywki. Martwi mnie tylko fakt czy tak długa kuracja nie sprawi, że pogorszy nam się wzrok. Jednak na tę chwilę nie zauważyłam nic niepokojącego. Jestem bardzo zadowolono z efektów i rzęsy stały się moim atutem. Cieszę się z nich dopóki są takie długie, późnij może być różnie :D

Dla porównania zdjęcie "przed" i "po" :) Na obu jestem bez makijażu. Drugie zdjęcie wykonałam zaraz po demakijażu stąd te zaczerwienienie.

Jestem dopiero w połowie trwania kuracji, a już mam wrażenie, że moje rzęsy dłuższe być nie mogą :D  Na zdjęciu "po" dokładnie widać jak ładnie mi się zagęściły  :) Długość lepiej widać na otwartym oku :)