Moja wymarzona sesja zdjęciowa - wygrana w konkursie

Spełniło się jedno z moich marzeń. Wzięłam udział w profesjonalnej sesji zdjęciowej. Była to nagroda w konkursie organizowanym przez Galerię Siedlce. Na początku chciałabym Wam opisać jak wyglądał mój cały dzień, a następnie zapraszam na obejrzenie zdjęć :) 

Przygotowania do sesji trwały już od godziny 13. Na początku w Prestige Institute przemiła Pani zatroszczyła się o moją cerę.  Zafundowano mi zabieg pielęgnacyjno-upiększający Skin Master. Wykonano peeling kawitacyjny, relaksujący masaż twarzy oraz maseczkę nawilżającą. Nigdy nie byłam na takim zabiegu. Było to przemiłe doświadczenie i na pewno w przyszłości to powtórzę. Dzięki niemu makijaż prezentowała się znacznie lepiej i był o wiele trwalszy, a moja skóra wyglądała promiennie. Dodatkowo wyregulowano mi brwi.

Po godzinnym relaksie przyszedł czas na fryzurę. Czesał mnie Cezary Plicki z Prestige Institute. Niedawno żaliłam się Wam jak ciężko sprostać moim wymaganiom jeśli chodzi o loki :D  I jakie było moje zaskoczenie, gdy zobaczyłam moją fryzurkę na sesję i ujrzałam idealne fale. Właśnie znalazłam ulubionego fryzjera :) Jupi :) Jednak żeby uzyskać taki efekt na głowie musiałam cierpliwie siedzieć na fotelu przez dwie godziny. Osobom z Siedlec i okolic bardzo polecam usługi Pana Cezarego z Prestige Institute. Z wielką starannością zajął się moimi włosami.

Następnie udałam się na makijaż. Joanna Mańkowska Make Up to profesjonalistka w swoim fachu, do tego bardzo zabawna i rozgadana. Postarała się o to bym się mniej stresowała całą sesją i zadbała o profesjonalny makijaż. Na pierwszy rzut oka wydawał mi się przesadzony. Jednak ja na co dzień nie maluję się tak mocno, więc ciężko było mi się do niego przyzwyczaić. A już tym bardziej do czerwonych ust :D Nigdy bym się nie odważyła na taki kolor. Jednak Pani Joanna wiedziała co robi. Perfekcyjnie dobrała kolor cieni do moich oczu i wykonturowała twarz. Chciałabym mieć taki fach w ręku :) Makijaż dodał mi trochę lat, jednak ja zawsze narzekałam, że nie wyglądam na swój wiek :D Moje pierwsze wrażenie jak zobaczyłam gotowy makijaż to "Aaa wyglądam jak porcelanowa lalka" :D hehe

Po skończonych przygotowaniach przebrałam się w sukienkę Lilly. Sukienki wybrałam już kilka dni wcześniej. Postawiłam na tiulową romantyczną w kolorze morelowym oraz długą dopasowaną z odkrytymi ramionami. Druga to całkowicie nie mój styl, jednak postanowiłam, że chciałabym spróbować czegoś nowego :D Bo jak nie teraz to kiedy :D Na pierwszy ogień poszła tiulowa i w takim oto stroju spacerowała po centrum miasta. Długa suknia była przeznaczona do sesji w galerii. Na początku czułam się bardzo dziwnie i nieswojo, jednak później całkiem zapomniałam o przyglądających nam się ludziach i cieszyłam się sesją :)

Współpraca z fotografem już od samego początku, była bardzo przyjazna. Idealnie wiedział jak mnie ustawić by zdjęcia wyszły perfekcyjnie i jak rozluźnić atmosferę. Zdjęcia otrzymałam już na drugi dzień. Gdy je zobaczyłam byłam zachwycona. Polecam serdecznie usługi Jarosława Grudzińskiego. Super mi się z nim współpracowało i w żaden sposób nie czułam skrępowania.

Podczas sesji towarzyszył nam mój chłopak, który bardzo się przyczynił do mojego wielkiego, szczerego uśmiechu praktycznie na każdym zdjęciu :D

Nawet nie wiecie jak bardzo się cieszę, że wygrałam taką sesję zdjęciową. Samej nie udałoby mi się zorganizować tego lepiej. Po pierwsze trzeba znaleźć dobrą ekipę, po drugie trzeba mieć trochę pieniędzy. Ja pewnie chciałabym zaoszczędzić jak się tylko da. Dlatego tym bardziej się cieszę, że otrzymałam taki prezent. Mam nadzieję, że spełniłam się jako modelka i sponsorzy są równie zadowoleni z efektów jak ja. Na tyle mi się spodobała taka sesja, że chętnie wzięłabym udział w kolejnej. Tym razem z delikatnym makijażem, z wiankiem na głowie, w romantycznej stylizacji. W takim dziewczęcym look’u czuję się najlepiej.

Jeszcze raz chciałabym bardzo podziękować całej ekipie za spełnienie mojego marzenia :) To był cudowny dzień :* 

Po tak długim wstępie zapraszam do oglądania zdjęć wykonanych przez Jarosława Grudzińskiego. Mam nadzieję, że Wam równie mocno przypadną do gustu :) 

Modelka: Marlena Miszczak

Zdjęcia: Jaroslaw Grudzinski Fotografia

MuA: Joanna Mańkowska Make Up

Fryzura, zabieg pielęgnacyjny Skin Master: Prestige Institute

Sukienka: Lilly 

Sesja zorganizowana pod patronatem Galeria Siedlce