Lista moich wymarzonych torebek + moja skromna kolekcja

Robiąc małe porządki w swoich szafkach natknęłam się na cały ogrom torebek, dlatego postanowiłam zrobić o tym post .
Odkąd sama zaczęłam zarabiać i wydawać pieniądze na  to co chcę, a nie tylko to co muszę zauważyłam pewną rzecz. Chodząc po sklepach, galerii czy szperając w Internecie w poszukiwaniu butów zawsze trafiam na piękną torebkę, która wraca ze mną do domu  :D A buty przekładam na następne zakupy :D Moja mała stopa stwarza mi wiele problemów, więc na pocieszenie, żeby nie wracać z pustymi rękoma torebka musi być :D Mam już ich całkiem sporo. Upchane są chyba w każdej szafie, szufladzie, pod biurkiem, przy biurku, na stole i w wiklinowym koszu na „szpargały”  :D Niektórych już wcale nie noszę, wyszły z mody, lub są lekko zniszczone, ale ciężko mi się z nimi rozstać. Na pewno, gdy będę się wyprowadzała ze swojego rodzinnego domu, z niektórymi torebkami będę musiała się definitywnie pożegnać, bo tylko zbierają kurz. Od niedawna rozglądam się za markowymi torebkami. Chciałabym w swojej kolekcji jedną taką, która będzie moim diamentem wśród wszystkich torebek które posiadam. Będzie praktyczna,klasyczna, pojemna i dobrej jakości, tak by służyła mi przez wiele lat. Już nawet zaczęłam odkładać pieniądze. Najbardziej podobają mi się listonoszki, które są małe, urocze i bardzo niepraktyczne :D Jak wiadomo kobieta do torebki może włożyć wszystko, a do takiej zmieści jedynie 1/5 tego co by chciała.
Przy wyborze torebki głównie kieruję się wyglądam, ale powoli zaczynam zwracać uwagę na to z czego jest zrobiona i jakiej jest jakości. Markowe torebki nie są moim priorytetem w życiu, jednak mam taką zachciankę i mam nadzieję, że spełnię swoje marzenie.

Przedstawiam Wam listę torebek (nie tylko markowych), które bardzo chciałabym mieć .

Furla Metropilis Mini

Od jakiegoś czasu ciągle o niej myślę. Jest niezwykle urocza. Torebka idealna na wypady ze znajomymi, na miasto czy na spacer z Ukochanym. Zmieści się tam zapewne jedynie portfel, telefon i klucze, ale mimo to bardzo chciałabym ją mieć :) Występuje w wielu kolorach. Mi najbardziej podoba się w 3 kolorach przedstawionych poniżej. 
Cena ok. 700 - 1000 zł

Paulina Schaedel

Przeglądając blogi często ją widuję i bardzo wpadła mi w oko. Jest niewielkich rozmiarów, ale ciut większa od tej prezentowanej wyżej. Występuje w przepięknych, klasycznych kolorach, a fason pasuje chyba do wszystkiego. Bardzo podoba mi się to duże, złote logo w centralnym punkcie, które nadaje torebce charakteru i klasy. Torebka jak na swoje rozmiary również trochę kosztuję, ale jest ona najtańsza z mojej listy i  poważnie zastanawiam się na jej kupnem.
Cena  175 zł

Michael Kros Selma

Czas na trochę większe gabaryty. Torebka SELMA to zdecydowany hit. Ma ją sporo dziewczyn, ale mi to wogóle nie przeszkadza. To jedynie znaczy, że jest świetnej jakości. Typowo miejska, mieszcząca wszystkie potrzebne rzeczy, a do tego wyglądająca przepięknie. Uwielbiam usztywniane torebki. Chociaż ważą więcej to i tak jest to zdecydowanie mój ulubiony fason.

Ok. 1600 zł

Chloe Drew medium
Ta torebka zdecydowanie się wyróżnia w mojej liście. Ma kształt podkówki przez co nabiera oryginalnego wyglądu, a złote akcenty dodają jej szyku. Patrząc na cenę wiem, że ta torebka pozostanie w sferze marzeń przez bardzo długi czas .
Cena od 5000 zł

Michael Kors JET SET TRAVEL

Po raz drugi Michael Kors. Mam torebkę bardzo podobną do tej. Jest jasna więc noszę ją głównie wiosną i latem. Przy wyborze markowej stawiałabym na ciemniejszy kolor by służyła mi w każdą porę roku. Wiem tylko, że jest bardzo duża i to jest jej jedyny minus. Do mojego wzrostu nie jest ona odpowiednia. Na szczęście występuje w rozmiarze medium i ma nieco niższą cenę :) 
Cena ok. 1300 zł

Givenchy Antigona Small

A na koniec cukiereczek. Piękna, pojemna i klasyczna torebka. Zdecydowanie najpiękniejsza, zaraz po FURLA Metropolis. Ma piękne kolory i sama nie wiem, na który bym się zdecydowała mając już nazbierane pieniążki. Cena jak widać również powalająca, ale jak na swoje gabaryty i jakość to całkiem zrozumiałe. Czytałam wiele opinii na jej temat i nie wahałabym się wcale z kupnem gdybym miała wystarczającą ilość pieniędzy w nadmiarze :D  Mam torebkę w bardzo podobnym fasonie. Wiadomo, że nie zastąpi ona mi tej markowej, ale bardzo mi się podoba i to jest najważniejsze :)
Cena od 5300 zł

A na zakończenie moja skromna  kolekcja torebek. Nie są one może markowe, jakość wykonania daje wiele do życzenia, ale każdą bardzo lubię i mam do nich ogromny sentyment. Nie są to wszystkie torebki, bo niektórych nie warto pokazywać. Mam nadzieję, że za rok będę mogła się Wam pochwalić już jedną markową.

A trochę torebkowych inspiracji znajdziecie tu : PINTEREST

Pochwalcie się w komentarzach o jakich torebkach marzycie, a jakie już macie :) Miło byłoby gdybyście podzieliły się swoją opinią jeśli któraś z wymienionych powyżej toreb jest już w Waszej garderobie :)